-Glimmer wołaj Izzy'ego... zaczyna się.... i nagle całkowicie zemdlała...
-Izzy,Izzy -wołałam-i nic
-ale to jego ogon - pomyślałam patrząc
Biegłam i ...
-mam cie!!!!
-ona rodzi - szybko!!!
-co!!!-miała...
-szybko!!!-przerwałam
-dobiegliśmy i ...
< Izzy dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz