piątek, 14 lutego 2014

Od Tyvsy-c.d Seanit-"Nadzieja się tli"

-Posłuchaj mnie,znajdujesz się w swoim umyśle,nigdzie indziej,nie panikuj
-Tyvsa,zabierz mnie z tond!-czułam,że ogarnia ją panika i smutek,te uczucia napierały na mój umysł,po chwili,z wielkim trudem powstrzymywałam się od wybuchnięcia płaczem.Powstrzymywało mnie,tylko od tego to,że Sanarion stał koło mnie i mentalnie mnie pocieszał
-Spokojnie,wyobraź sobie,że jestem tu z tobą,zmaterializuj sobie mnie-powoli zaczęłam ją widzieć,uśmiechnęłam się od ucha do ucha,wadera zrobiła to samo,tylko,że w lekko mniej wesołej wersji-A teraz zmień księżyc w kaplicę Moon-zrobiła zdziwioną minę
-Jak ona wygląda?
-Tak jak najpiękniejsze miejsce jakie możesz sobie wyobrazić,a na jego środku stoi posąg przedstawiający Moon-Seanit przymknęła oczy,a księżyc zaczął się rozmazywać...

<Seanit?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz