sobota, 20 czerwca 2015

Od Caspiana - c.d. Kas

-Uh, no okey... - powiedziałem po czym skierowałem się w stronę zamku. Zachowanie Kas trochę mnie zaniepokoiło. Skąd nagle tyle dobroci w jej czarnym sercu? Zanosić zwierzynę właścicielom? Trochę to podejrzane, ale przecież każdy się zmienia.










KÓPA!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz