środa, 1 stycznia 2014

Od Tyvsa-C.d Seanit

-Raczej kim ty jesteś,albo czym?-spojrzałam na nią ze zdziwieniem.Zrzuciłam ją ze swojego grzbietu i spostrzegłam,że na boku ma narysowany księżyc.Przypominał mi on coś...
-Seanit,a ty w końcu powiesz mi kim jesteś?-odpowiedziała,tym samym ponawiając wcześniejsze pytanie
-Jestem Tyvsa,przywódca Watahy Wiecznego Księżyca,córka księżniczki Megan I i Setha,a także jedna z Wiecznych-wyrecytowałam.Ta wilczyca mi kogoś przypominała tylko kogo...zaraz,zaraz ja przecież miałam kiedyś siostrę...Seanit.Ona była od księżyca,a ja od słońca...czy jakoś tak...
-Niezły wierszyk,nie prościej Tyvsa?-uśmiechnęła się
-Nie,nie prościej,nie w  wypadku nieznajomego...to znaczy zaginionej siostry...chyba-nie wiedziałam,czy mama rację,ale wszystko,pasowała do siebie tak,że musiałam jej powiedzieć
-Siostry,ja nie mam siostry,robisz sobie,ze mnie żary,czy co?-widziałam na jej pysku ogromne zdziwienie
-Żadne żarty,masz moce związane z księżycem i msza 300 lat,prawda?Urodziłaś się 15 marca 1714?

<Seanit???>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz