sobota, 29 sierpnia 2015

"Nie płacz, że coś się skończyło. Uśmiechaj się, że coś Ci się przytrafiło"

Szczerze, nie widzę w tym sensu, ciągnięciu tego miejsca w nieskończoność. Z dniem 29.08. 2015 kończę działalność naszej watahy, Watahy Dzikich Wilków, Watahy Pełni, Watahy Wiecznego Księżyca, czy też na końcu Watahy Bogów Śmierci. Walczyłam prawie 4 lata, ale no cóż, każdy człowiek się wypala, a światy które kreuje przestają być przez niego kochane. Niektórzy ludzie, tak jak ja, przestają mieć też siły na pisanie i umiejętności też im z czasem zanikają.
Dziękuję wam wszystkim, za serce które w to wszystko włożyliście. Chciał bym podziękować w szczególności paru osobą:
-Nerfusi, za to że była od początku, od zawsze. Najpierw jako Nerfa, potem jako Seuś, a na końcu jako nasza uwielbiana Kasumi. Przepraszam cię, że nie ożywimy Shiro, Fear i Perfec Trio Circus... może kiedyś...
-Geli, za to że dała się zmusić do tego bagna i była moim doradcą i to przez 2 wcielenia (2 Okami for eva ^^) i za Caspa, którego wszyscy pokochaliśmy,
-Sarka603, która tego nie odczyta ale i tak, za założenie Watahy Dzikich Wilków,
-Elenie, za to że była Elcią, Alex'em i że dzięki niej zamknęłam to pół roku później,
-Pat'owi, za to że zarażał entuzjazmem, a potem mnie wkurzał i wszystko gasło,
-Seth'owi, za jego bezbłędne rady
-Akito, za sam wiesz jaką scenę
-Sobie, za cierpliwość, wytrwałość i nauczenie się pisać opowiadań w 5 min, no i za wymyślenie Donie,


Więc ten,
Żegnam,
Tyvsa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz