poniedziałek, 23 czerwca 2014

Od Indilii-c.d Tyvsy


Popatrzyłam na nią. Tak jakby.
-Mogę dołączyć-powiedziałam w końcu.
-Świetnie. Chodź zaprowadzę cię do jaskiń.
-Okey.
Wadera oprowadziła mnie po terenach watahy. Potem poszłam się wykompać. Kiedy wróciłam poczułam ciepło. Ognisko. Nie lubiłam ciepła. Kojarzyło mi się z światłem. Ja lubiłam mrok.
-Chodź ogrzej się.
-Nie lubię ognia-odpowiedziałam.-Jest ciepłe i jasne.
Wadera roześmiała się.
-Po to jest ogień.
-Kojarzy mi się z światłem.
-To źle?
-Wole mrok.
Przekrzewiłam głowę. Powęszyłam trochcę.
-Jakieś 20 km stąd jest jakaś inna wataha-powiedziałam.
-Skąd wiesz?-zapytała zdziwiona.
-To mój sekret.

<Tyvsa?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz