środa, 31 grudnia 2014

Od Elise- c.d Okami'ego (Event Noworoczny)

Usłyszałam kroki na korytarzu, ruszyłam w ich stronę. W miarę jak zaczęłam się zbliżać, do nocnego wędrowcy, kroki stawały się coraz głośniejsze. W końcu zza zakrętu zobaczyłam biały ogon. Przyśpieszyłam. Po chwili zrozumiałam, że to Okami. Gdy byłam prawie z nim na równi, pytającym głosem wymówiłam jego imię. Basior zatrzymał się, a ja przez nieuwagę wpadłam na niego. Wylądowałam z pyskiem nad jego pyskiem. Basior patrzył się na mnie ze zdziwieniem, a ja lekko uśmiechnęła się do niego. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że jesteśmy naprawdę blisko i o dziwo ta bliskość mi nie przeszkadzała, a wręcz sprawiała przyjemność. Poczułam motyle w brzuchu. Uśmiech zszedł mi z pyka, gdy uświadomiłam sobie co to oznacza. Szybko podniosłam się z ziemi i stanęłam na czterech łapach.

<Okamisiu?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz