Spojrzałam na Tyvse. Kiwnęłam głową w stronę Boga Śmierci. Ten od razu zniknął.
-Nic mi nie zrobił-powiedziałam.
-Ale..?
-Tyv ja po prostu coś sprawdzałam.
-Co?
-Moja babcia powiedziała mi kiedyś, że jestem Ciemnością, Złem, Śmiercią... Więc chciałam to sprawdzić.
-I..?
-I miała rację. Jak zawsze.
<Tyvsa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz